Faktycznie 2 jest lepsza od jedynki, zarówno pod względem scenariusza jak i scenografii i efektów specjalnych.Poza tym ta ostania scena ze Spockiem... cud, miód i orzeszki..:) Polecam każdemu nawet komus nie gustującemu w sci-fi.
Film jest zupełnie inny niż The Motion Picture, na pewno szybszy, na pewno łatwiejszy w odbiorze, na pewno się aż tak nie wlecze...ale czy lepszy? Nie wydaje mi się. Co ciekawe, wrażenia mam podobne jak 15 lat temu kiedy to również trzy kolejne Star Treki (II, III i IV) nie robiły na mnie większego wrażenia. Film niby...
więcejFilm ma wszystko czego potrzeba- nawiązanie do serialu, ciekawą akcje, napięcie aż do końca i... wielkiego bohatera. Scena ze Spockiem naprawdę świetna. Jest to też doskonaly wstęp do następnych pełnometrażówek.
Jeden z najlepszych pelnometrazowych "Star Trekow". Nic dodac nic ujac. Wtajemniczeni wiedza o co chodzi, a sceptykow i tak ciezko przeknac. :)
Scena pojedynku w mglawicy nadal robi wrazenie.
"Fire!!!" ;)
Nic dodać, nic ująć.
Genialne aktorstwo, monumentalna muzyka, majestatyczne efekty, wartka akcja, mistrzowska fabuła i scenariusz, postacie niczego sobie.
10/10
Dobry Star Trekowy klimat + dzielny kapitan Kirk, jak ktoś nie lubi nastroju międzygwiezdnej wędrówki, niech sobie lepiej obejrzy którąś część "Szybkich i Wściekłych". Wiadomo, w porównaniu z dzisiejszymi filmami sci-fi jest to już dość "wiekowy" film, ale to raczej dodaje mu uroku, ja się nie zawiodłem.
Znacznie słabszy od pierwszej kinówki. Efekty specjalne nadal rewelacyjne, ale pomysł już mniej świeży, do tego tą sentymentalną końcówkę można było sobie darować, bo bardziej pasowała do mydlanej opery. Na plus Kirstie Alley i sam fakt że film nawiązuje do serialu. Wyłącznie dla fanów Star Treka.
Może było dobre prawie 30 lat temu. Teraz po obejrzeniu wielu innych, nowszych filmów sf, jest nie do przełknięcia. Te efekty w kosmosie, tak jakby ktoś trzymał model statku na tle niebieskiej tapety. W garażu można by to nakręcić.
Sceny walk beznadziejne. Jak Kirk walczy ze swoim synem, który chyba nie wie, że bić...
Druga część jest znacznie lepsza od 1. Po pierwsze odświerzono scenografię i kostiumy. Po drugie dopracowano scenariusz. W przeciwnieństwie do jedynki nie było już w nim znamienia drugiej edycji serialu, chociaż Khan to silne nawiązanie do serialu.
Tylko przez wzgląd na sporą popularność jaką cieszy się Star Trek po kilkukrotnych podejściach zmogłem w końcu ten 'gniew Khana'.
Ale mimo, że czasem zdarza mi się oglądać oldskulowe produkcje, to te pierwsze filmy o przygodach załogi Enterprise są tak straszne, że aż bolą.
Kostiumy z second hand, scenografie z paper...
Uważany za najlepszy z serii - co jest nieprawdą bo to Motion Pictures dzierży palmę pierwszeństwa ( ach, gdyby Trek wrócił do tych poważniejszych klimatów ). Mimo to Gniew Khana to rewelacyjna, niesamowicie klimatyczna przygodówka ze świetną bitwą wśród gwiazd i wzruszającą sceną odejścia Spocka, charyzmatycznym...