James Horner

James Roy Horner

8,2
10 502 oceny muzyki
powrót do forum osoby James Horner
Private_Witt

Patrząc na osttnie lata muszę się trochę z tobą zgodzić. W latach 90. to byli mistrzowie - teraz (zwłaszcza Horner) obniżają loty i to bardzo.

tom_1984

No i jeszcze jedna rzecz ich łaczy - nadmierna skłonność do kopiowania samych siebie.
Ogólnie lubię ich muzyke, jednak muszę przyznać rację autorowi tematu. A co do tego, co napisał Tom, to prawda jest taka, że większość tych najbardziej znanych kompozytorów ostatnio ma gorsze lata. Tacy Williams i Morricone coraz rzadziej komponują, i raczej nie tworzą wielkich dzieł muzycznych (np. ostatni swój ostatni wybitny score Williams stworzył ponad 4 lata temu, i od tamtego czasu praktycznie nic nowego nie nagrał).
Dodając do tego to, że wielu wybitnych kompozytorów w ciągu ostatnich kilku lat zmarło (Goldsmith, Jarre, Bernstein, Poledouris) smiało można powiedzieć, że mamy w muzyce filmowej zapaść i wyjątkowo cienkie lata :(

JaszczurXP

jeżeli chodzi o mnie to zawsze zostaje jeszcze Howard (mój numero uno). A i Elfman czy Silvestri potrafią pozytywnie zaskoczyć. Liczę też że "młodzi" - Giacchino czy Beltrami przebiją się do ekstraligi.

Private_Witt

James Horner jest bardzo dobrym kompozytorem ,ale nierównym. Stworzył kilka rewelacyjnych ścieżek (Titanic , Piękny umysł) i sporo średniaków - np Troja.

Williams i Morricone zasłużyli na emeryturę, mają swój dorobek i nie są młodzi, ciężko mieć pretensję.

Jeśli chodzi o młodych kompozytorów to prawdę mówiąc nie znam nikogo naprawdę dobrego - no, może Harry Gregson-Williams,ale niczego genialnego w jego wykonaniu nie słyszałem.


krzychun

"Jeden z dwóch stanowczo przecenionych kompozytorów.
Drugi to rzecz jasna Zimmer ;/ "

Zimmer nie jest przeceniony, słuchałeś jego soundtracka do "Helikopter w ogniu?" natomiast James Horner jakoś mnie nie zachwycił specjalnie ale też nie znam jego dorobku aż tak dobrze...

kyle_reese

To oprócz tego podaj jeszcze coś więcej oprócz "Helikopter w ogniu" mądralo.

kicek3

Zimmer ma mocne nuty idealne do kina wojennego czy sensacyjnego, ale nie da się tego zapamiętać. Horner zawsze takie proste ładne dźwięki komponuje i mimo, ze powtarza samego siebie to i tak mam do niego słabość (mam na myśli jego muzykę ;-D)

__luthien__

Najlepsi współcześni kompozytorzy filmowi to moim zdaniem:

- Philip Glass (Notes on a Scandal, The Hours)
- Carter Burwell (A Serious Man, In Bruges, The Hoax)
- Bruno Coulais (Le peuples migrateur, The Crimson Rivers)
- Jon Brion (Magnolia, Punch Drunk Love)
- Michael Nyman (Ravenous - prawdopodobnie najlepszy soundtrack lat 90., The Piano)
- Danny Elfman (Edward Scissorhands, Sleepy Hollow)
- Mychael Danna (The Ice Storm, Little Miss Sunshine)

... i paru innych. Najbardziej obiecujący: Nico Muhly (Joshua, The Reader), Jeff Grace (The Roost, The Last Winter), Marcelo Zarvos (The Door in the Floor, Sin Nombre), itd.

Listy się ciągną. Nominacje do najbardziej prestiżowych nagród otrzymuje James Horner, którego "trik" polega na kopiowaniu tych samych melodii w nowych aranżacjach - wątpię, żeby to był styl, bardziej lenistwo. Ma facet szczęście, że współpracuje z jednym z najpopularniejszych reżyserów na świecie.

kicek3

Gladiator....................................................................... ....................................................................

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones